Realia świata - XVI wiek

Czas akcji osadzony jest w XVI wieku. Znaczy to, że nałożone zostały pewne ramy i zasady, którymi należy kierować się w czasie rozgrywki. W tamtych czasach rzeczywistość wyglądała z goła inaczej, więc poniżej przedstawiamy krótki jej opis.
Nie wzorujemy się 1:1 na historycznych faktach, tworzymy alternatywną rzeczywistość.


Fabuła rozpoczyna się w latach dziewięćdziesiątych szesnastego wieku.
Świat i polityka - Europa znajduje się w pewnej religijnej rozsypce. Na początku wieku przemówienie Luthra spowodowało podzielenie się kościoła oraz powstanie wielu innych odłamów chrześcijaństwa, co zaowocowało konfliktami w krajach europejskich. Reformacja oraz kontrreformacja, wraz z poplecznikami zmian, doprowadziło do powstań, walk i podziału władz, co mocno odbiło się na całej Europie. Pojawił się protestantyzm, anglikanizm i kalwinizm, prześladowania religijne były na porządku dziennym i każda strona szukała sposobu na wzmocnienie swojej pozycji. Grecja znalazła się pod okupacją Imperium Osmańskiego, dającym wolność wyznania mieszkańcom, jednak obsadzając rząd własnymi ludźmi. Liczne wojny oraz starcia na innych kontynentach miały na celu zdobycie wpływów oraz ziem, poprzedzone eksploracjami nowych lądów i krain. Toczył się wyścig również o kolonie oraz wpływy – po odkryciu Ameryki, handel i podróże morskie rozkwitały. Na masową skale coraz więcej krajów opanowuje tereny Afryki, Ameryk i Azji – często przy zbrojnym pokonaniu tubylców. Niewolnictwo jest coraz popularniejsze jak również piractwo. Środkiem podróży była jazda konna, karoce, łodzie, więc droga zajmuje nieraz tygodnie i miesiące nim dotrze się do celu. Handel wymienny oraz kupcy zapuszczający się w coraz dalsze tereny doprowadziły do rozpowszechnienia wielu towarów – wełny, jedwabiu, skóry, cyny, żelaza, ołowiu, oliwy, suszonych owoców, przypraw, cukru, alkoholu czy barwników, oraz wielu innych. Dość popularnym towarem byli oczywiście niewolnicy, masowo sprowadzani z północnej Afryki i obu Ameryk. Największy eksport ludzi celował w Nowy Kontynent, gdzie byli tanią siłą roboczą do pracy na polach i w kopalniach.
Współczesność – prądu ani żeliwnych pieców nie znano. Gotowano nad ogniem, na kotłach zawieszonych nad paleniskiem, ogrzewając chaty i domy za pomocą drewna. Węgiel był znany, ale rzadko używany. Sprzęty kuchenne ograniczały się do glinianych i kamiennych naczyń, koszy, beczek, bogatsi jedli z posrebrzanej zastawy. Od niedawna rozpowszechniono kominy – wcześniej dym i sadza wypełniała domy, co było małym przełomem w kuchniach. Toalety ograniczały się do wychodków, myto się w rzekach, strumieniach, saunach czy baliach wypełnionych wodą. Mydło było towarem luksusowym, ale dość powszechnym, jeśli nie licząc sporego podatku. W krajach, gdzie rządziło chrześcijaństwo, wierzono że, „brudne ciało – czysta dusza”, a kąpiele traktowano jak coś rozpustnego – zwłaszcza w najniższych warstwach społecznych nie było to często praktykowane. Często życie społeczeństwa było ukształtowane przez wiarę oraz narzucane przez duchownych wymogi – nieliczne kraje dawały wolność wyboru wyznania. Dzięki rozpowszechnieniu druku Gutenberga, książki oraz pisma stały się coraz bardziej powszechne, lecz dalej sztuka pisania i czytania omijała najniższe klasy. Szkoły w niektórych krajach uczyły i chłopców i dziewczęta, jednak osobno i za pomocą innego materiału. Zależnie od klasy społecznej, uczono różnych rzeczy. Od panów oczekiwano umiejętności handlowania, liczenia i targowania się, albo uczono ich fachu. Kobiety nie mogły być lekarzami, prawnikami czy nauczycielami. Zajmowały się przeważnie "damskimi" zajęciami, szyciem, rękodziełem i zajmowaniem się domem, lecz często pojawiały wyjątki od tej reguły – żony i córki często pomagały mężom w handlu, po jego śmierci przejmując interesy.
Bogatsze mieszczanki na równi zajmowały się inwestycją oraz planowaniem dróg morskich na równi z mężczyznami. Cechy oraz umowy wiązały ze sobą rzemieślników, obejmując opieką ich rodziny. Bardzo szanowaną klasą oczywiście była arystokracja a także wojownicy wsławiający się w bitwach oraz wojnach. Szczytem medycyny niestety było upuszczanie krwi oraz ziołolecznictwo, choć w kilku krajach robiono już podstawowe operacje, a ich śmiertelność nie była aż tak wysoka.