Ryuga Rayuga

Imię: Ryūga Rayuga
Wiek: 17-19
Frakcja: Święci wojownicy Odyna
Znak Zodiaku: Barany
Zbroja: Święta zbroja Piekielnego psa, Garma!

Wygląd: Wysoki i zbudowany, jak przystało na prawdziwego wojownika, nasz kochany Ryuga urodził się z białymi, kolczastymi włosami, sprawiającymi, że wygląda jakby go piorum pier*olnął. Oczy żółtawo-złote, cenna mieszanka naładowana Flashem hehehe... Zazwyczaj ubiera się w czarną, skórzaną kurtkę z kapturem i tego samego koloru wygodne, wojskowe spodnie

Charakter: Ryūga to ciekawy przypadek osoby o dość pokręconej, zmiennej osobowości.  Przez większość czasu jest honorowym człowiekiem, żyjącym według ścisłego kodeksu i nie oceniającym innych. Pozwala aby to jego czyny i maniery przemawiały za niego, co powoduje, że jest zdecydowanie oszczędny w słowach. Ma tendencje do wysłuchiwania swojego otoczenia i ewentualnego udzielania chłodnych rad, niż zachęcania do emocjonalnych działań. Rayuga jest mądry, ale z pewnością nie wszechwiedzący, nie przemądrza się, nie popisuje, a także życzy dobrych rzeczy wszystkim wokół, co czyni z niego dobrą i raczej lubianą osobę.

Innym razem jest wyluzowanym, nieco szalonym, dzikim młodzieńcem o przerażającym, nieco pokręconym poczuciu lojalności, który żyję w ramach trzech odmian ,,zawziętości'': jako mężczyzna żyjący dla dreszczyku emocji i nie bojący się najbardziej szalonych akcji, ten używający swojej siły do obrony tych wokół niego, a także taki, który nie da się zabić, nieważne w jakim gównie wyląduję. Dosłownie żyję pod przysięgą ,,życia najbardziej szalonym życiem z największą ilością zabawy'''.

Historia: to jedno z wielu bezimiennych dzieci urodzonych na świecie, jednakże w tym przypadku bogowie uśmiechnęli się do noworodka które lata później zostało zapamiętane jako Ryūga Rayuga. Został znaleziony przez starego podróżnika pochodzącego z najzimniejszych północnych gór, który przemierzał Europę w poszukiwaniu godnych materiałów na rycerzy i tak się złożyło, że trafił na porzucone, pozostawione samemu sobie dziecko, które zabrał ze sobą. Sęk w tym, że dzień śmierci wędrowcy się zbliżał, była to jego ostatnia wyprawa poszukiwawcza, jeszcze śmieszniejsze było to, że gdy dotarł do jednej z nordyckich świątyń, po zapytaniu o imię nowego pretendenta, ugryzł się w język, przez co przypadkiem wypowiedział właśnie to imię, czyli Ryuga, a gdy potrzebowano nazwiska, po prostu nieco zmieniono imię! Co to ma być... W każdym razie staruszek odszedł w siną dal i, zgodnie z własnymi obliczeniami, zmarł podczas jednej z wielu zamieci, a jego ciało przepadło. Tymczasem maluch którego ofiarował panteonowi Odyna rósł jak na drożdżach, a ze względu na jego zachowanie, postanowiono go przydzielić jako pretendenta do zbroi Piekielnego Psa!.

Techniki:
-Cosmo punch!
-Cosmo Kick!
- Szósty Zmysł

Miejsce startowe: Asgard